a człowiek nie wie że nazywa się ona tak po prostu 'zazdrość''' i musi pól nocy nie spać aby się domyślić że przecież dyrektorowa nie miała nigdy nisko schodzącego łożyska i miesiące życia płodowego jej się pomyliły tak po prostu ,może nawet brata po zawale nie ma tak na prawdę , goździkowa nie zna Adama , a babka kiepska była zawsze sama jak kołek w płocie i nie tylko nie w ie co to guzowatość ale nawet nie wie jak smakuje prawdziwa zazdrość