Menu
Gildia Pióra na Patronite

Czy prosząc przyjaciela, by pomógł nam umrzeć, nie wymagamy od niego zbyt wiele...?

13 270 wyświetleń
110 tekstów
47 obserwujących
  • honey_007

    6 May 2010, 23:49

    Oczywiście, że przyjaźń to miłość, dlatego ten temat wydaje się taki trudny...w końcu, gdy kogoś kochamy jak możemy pomóc mu odejść?? Z drugiej strony, ktoś nas kocha i liczy na naszą pomoc, zrozumienie, często wybawienie...
    To bardzo trudny temat, jak zwykle w każdej sytuacją są dwie strony i tylko ciężko wybrać, która jest dla nas tą właściwą...

    Pozdrawiam cieplutko :))

  • Nadziana

    6 May 2010, 21:32

    Hm.. "morderstwo z miłości" bo i przyjaźń jest miłością. Trudny temat. Świetne myśli, porywam profil do ulubionych.

  • honey_007

    5 April 2010, 14:09

    Racja...pewne granice istnieją...muszą istnieć, by wszystko było tak jak powinno, na swoim miejscu, w odpowiedni sposób...

  • Amell

    5 April 2010, 13:45

    tak...chyba trzeba się z tym zgodzić Fargo- nie można nazbyt przeceniać roli przyjaśni,ufać i wierzyć komuś bezgranicznie,bo jesteśmy tylko ludźmi,a jak wiemyu z doświadczenia nawet na najlepszych przyjaciołach wielu się zawiodło...

  • Amell

    5 April 2010, 13:39

    dobre pytanie...pytanie w pewnym sensie o granice przyjaźni-czy takowe powinny istnieć w tej prawdziwej?