Chciałeś uświadomić mi, że jestem zła. Udało Ci się. Poczułam się jak potwór. Potem to przemyślałam. Doszłam do wniosku, że nie traktuje ludzi źle. Traktuję ich lepiej niż oni mnie. I wtedy zniknęły wyrzuty sumienia, bo dlaczego ja mam je mieć, skoro oni nie mają??