Zastanawiałem się, czy na koniec ją przedstawić... zdecydowałem, że tak, bo trudno było odgadywać wcześniej moje wypocinki, ale teraz nie wiem... może jest zbyt mało tajemnicza... ta moja niemyśl?... ;) Magda, Krysia, Xavier wszystko odkryliście i... znów jest piękna nagością. Dziękuję i dobrej nocki. :)
Zbędny i sztuczny balast przykrył piękno natury... Zaćmił, omamił umysł pochłaniający materialność. Zaślepił oczy, które już nie widzą co ma tak naprawdę niewymierną wartość. Miłość jest skromna w swojej istocie. Nie lubi przepychu i rzucania się w oczy...