Menu
Gildia Pióra na Patronite

boskim porządkiem jest chaos, jedyną regułą przypadek, stałą zaś zmienność wszystkości, prawdą świadomość jej rozpadu

42 463 wyświetlenia
808 tekstów
64 obserwujących
  • danioł

    8 February 2011, 17:35

    no właśnie
    .. i pstryk...
    gaśnie światło

  • Papillondenuit

    6 February 2011, 19:12

    Dobre jest to, co uważamy za słuszne, złe - za niesłuszne. Dobro i zło to indywidualna sprawa, dla mnie nie istnieją jako wartości same w sobie. Określają raczej nasz stosunek do rzeczywistości, nasze jej wartościowanie.
    Najładniej ujął to Nietzsche: "nie ma żadnych zjawisk moralnych - istnieje tylko moralna interpretacja zjawisk".

  • Irracja

    5 February 2011, 18:42

    ... 1.) egoizm - uważany dziś za wadę i zło gdy nadmierne, jednak to u podstaw swych zaleta, gdyby nie on to Nasz gatunek by nie przetrwał...
    ... 2.) energia atomowa - w zależności jak ją używasz, raz daje korzyści a drugi raz niesie zagładę...
    ... 3.) nawet zwykły nóż - służy w kuchni i może służyć do mordowania...
    ... tak można wszystko rozpatrywać...

  • danioł

    5 February 2011, 14:40

    zgodzę się że wszystko jest dobre i złe zarazem
    proszę
    wymień jedną dobrą rzecz, czyn, działanie...

  • Irracja

    5 February 2011, 14:38

    ... dobro i zło istnieją, Danielu... tylko że nie tam gdzie ich szukamy i się spodziewamy... ten problem nurtuje ludzkość od dawna... ot, choćby "Dr Jekyll i Mr.Hyde"... bo dobro i zło nie kryje się w człowieku, w rzeczach, działaniach, zamysłach i innych... lecz w realnych efektach jakie ze sobą niosą... i to czasami w efektach które objawiają się po długim czasie... wszystko na świecie jest obojętne, a w zasadzie "dobre i złe" jednocześnie... dopiero ich następstwa i efekty można rozpatrywać w kategoriach "dobre lub złe"...

  • danioł

    5 February 2011, 14:26

    moim zdaniem to jest prostrze
    nie ma dobra i zła, to wymysł

  • Irracja

    4 February 2011, 20:47

    ... inaczej bym to ujął... wszystko i nic... te same argumenty mogą decydować o pozytywie, i te same argumenty mogą wskazywać na negatyw... tak samo zależne od konkretów jak i od przypadku... tak samo stałe jak i płynne... tak samo zrozumiałe jak i niepojęte...
    takie jak cały świat i życie...

  • danioł

    4 February 2011, 20:22

    więc nic

  • Irracja

    4 February 2011, 20:02

    ... dość trudne i niejednoznaczne w odpowiedzi pytanie... może tak... każda decyzja powoduje wykonanie jakiegoś działania, i jednocześnie zaniechanie innego ( lub nawet kilku innych ) działań... tak więc o negatywie, lub pozytywie, decyduje przydatność wcześniejszych działań w konkretnym zdarzeniu... działania te należy rozpatrywać pod katem odległości ich w czasie od rozpatrywania konkretnej sytuacji... działania poprzedzające bezpośrednio konkretny moment, można rozpatrywać w kategoriach błędu lub poprawności... jednak, im bardziej się wydłuża czas pomiędzy wcześniejszym działaniem a konkretnym momentem, tym bardziej to wcześniejsze działanie nabiera cech przypadkowości...

  • danioł

    4 February 2011, 18:54

    co określa że coś jest negatywne a coś innego pozytywne?