NAPISANE 3 LATA TEMU, LECZ RACZEJ AKTUALNE
Miałem dziś pisać o kolejnym wciągającym dyskursie Feluśa i Genuśa(za pisownię oczywiście nie przepraszam), ale do naszego grajdołka, na wyrost zwanego miastem powiatowym, leżącego w wielkiej krainie zwanej Dolnym Śląskiem, czasowo pod okupacją tworu, na siłę zwanego województwem i regionem, zajechał mammobus! Moja znajoma sama przed chwilką przyznała mi się, że dostała zaproszenie od NZOZ-u z Gdańska czyli Kaszebszczi, którym niektórym też się marzy naród i autonomia(plaga jakaś czy pomór na ojczyznę naszą przyszedł), aby się darmowo przebadać! Nie skorzysta ona jednak z tego powołania, bo:"O takich sprawach lepiej nie wiedzieć"! Poza tym jej koleżankę bolała głowa i poszła do lekarza, gdzie dowiedziała się, że ma raka i ze zgryzoty umarła w tydzień. Podsumowała swój wywód stwierdzeniem, że w wolę Boga lepiej nie ingerować. A ja sę myślem, że czy Bóg czasem nas nie zepchnął był z Olimpu po to, byśmy legalnie nie zagrali na jego woli i nosie!?
Autor