Dorotko wiem, wiem :) to dzięki Tobie powstał i właściwie powinnam była to pod napisać...sorki za przeoczenie i już się poprawiam :))) Jolu, Agnieszko, Aniu miło mi i dziękuję :))) Beatko i ja nie przepadam za listopadem, ale próbuję w nim odnaleźć to co ma najpiękniejsze :))) miło mi i dziękuję :))) Marjanie szczerze przyznam nigdy nie przeczytałam w całości "Pana Tadeusza" tylko urywki, które były mi potrzebne w szkole...dzięki za ten fragment i zatrzymanie się :)))
pozdrawiam Was Wszystkich razem i każdego z osobna :)))
"Gorset także zielony, różowymi wstęgi Od łona aż do szyi sznurowany w pręgi; Pod nim pierś jako pączek pod listkiem się tuli. Od ramion świecą białe rękawy koszuli, Jako skrzydła motyle do lotu wydęte,"