Menu
Gildia Pióra na Patronite

Wiatr

zielarka1

zielarka1

Świat opanowała ciemność. Czerń przelewała się przez moje nagie ciało. Nieupięte włosy targał lodowaty wiatr. Wszystkie kształty, które byłam w stanie dostrzec powoli rozmywały się... Raz po raz łzy z trudem wydobywały się spod zaciśniętych ze strachu powiek. Wiatr przeszywał moją bezbronną duszę. Byłam zupełnie sama. Mój oddech z każdą sekundą stawał się co raz cięższy. Uniosłam ręce ku górze. Poczułam jak wiatr smaga moje smukłe dłonie.
Niepewnie otworzyłam oczy. Z przerażenia zacisnęłam wargi. Stałam nad przepaścią. Osaczona samotnością. Moim jedynym towarzyszem był wiatr, który niemiłosiernie ranił zimnem. Uświadomiłam sobie, że nie zależnie od tego którą nogą odważę się postawić krok na przód - zginę. Moja śmierć była pewna. Utraciłam nadzieję wraz z ostatnią chwilą wśród żywych.
Wziąwszy głęboki, pełen obaw wdech poczułam, jak wiatr pcha mnie ku przepaści. Zamknęłam oczy. Czułam, że lecę. Moje nagie ciało wirowało w powietrzu. Było mi zimno. Bałam się tego, co może za moment nastąpić. Nagle poczułam, że wcale nie spadam w dół. Otworzyłam oczy i rozłożyłam swoje ręce niczym skrzydła.
Wiatr poniósł mnie ku górze.

15 539 wyświetleń
161 tekstów
12 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!