miło to słyszeć. Dziękuję i pozdrawiam. :)

... tekst Ci się udał... wolę odwiedzać cicho... nie lubię robić rabanu...

;-)

~ Irracja, co??? :))
pss... nawet się zdziwiłam, że odwiedziłeś aż jeden mój tekst. :)
Robisz postępy. :)

~Andrew, było miło. :)

Pozdrawiam Panów serdecznie. :)

:)
to miłego, odprężającego
spaceru

ale jak co :P ... to dziobnij
kogo trzeba

he he

... udało Ci się...

;-)

cześć Andrew,

tutaj gołąb na rosół
pies do hycla
pióro do pióra
i to jest curve "literatóra"

pss..a teraz idę stąd nad Prosnę nakarmić kaczki, tutaj to norma. A nad łbem fruwać mi będą wypasione gołębie kaliskie i spotkam niejednego psa, który będzie chciał ze mną pogadać. Tego zaszczytu sobie nie odmówię.

dzięki za koment, pa. :)

he he
dzięki takiej końniunkturze*, ścieki i POpłuczyny, też chcą awansować do miana gatunku

:P

w tej sytuacji uprzejmie dziękuję i radośnie spier*dalam.