Nie ma wierniejszej przyjaźni nad taką, gdy zdejmujesz ciężar grzechu z mowy, uczynku i najcichszych myśli bliźniego, żeby oczyszczony mógł dostąpić zaszczytu nieba, nadstawiasz karku - żeby mógł ci go przetrącić, zbierasz kamienie spod jego odnóży i podajesz , żeby mógł nimi w ciebie rzucać. Nie ma wierniejszej przyjaźni, gdy zdaje ci się, że wiesz wszystko o człowieku.