Miras, jeszcze nie, ale może się nauczę... :) Tom, jeśli o sypanie idzie, to jakoś źle mi się to kojarzy... Od wczoraj myślę o impotencji szeroko rozumianej, poszukuję rozmówców płci przede wszystkim męskiej. :) Uprzejmie dziękuję za opinie :)
Giulietka, zarumieniłam się deczko, ale bardzo dziękuję. zapisuję tu tylko, to co widzę i to co czuję. I to, w co wierzę. Inaczej pisać nie potrafię...Serdeczności:)
Mirku, tak. O to w każdej zapisywanej tutaj myśli mi szło. Dziś też, ale nie do końca...Miałam wrzucić wiersz Exodus, ale zawierał smutne refleksje, portalu też tyczyły(szczerość do końca) Ale niech wystarczy ta myśl, wierzę że kiedyś będzie tu pięknie... pozdrawiam Cię serdecznie :)
Tom, zdaje się, ze mnie znasz :) o plotkarach się wypowiedziałam. tekst ma kilka znaczeń i nie sądzę, że w patos popadłam. komercji nie cierpię. a exodus, to exodus i tyle. Pozdrawiam.
Nie wiem,nie znam Ciebie.Ale tak przy okazji,plotkary wiedzą że są plotkarami? Czy traktują to jakoś inaczej? Dalej nie mogę rozkminić znaczenia tego tekstu. Jest exodus co oznacza chyba wyjście.Dużo wielkich słów.Czyżby komercja?