Chodziło o odpowiedź uczuciem na nasze uczucie i nie ma z tym nic wspólnego ich źródło. Błagam, rozumiejmy co do siebie piszemy albo skończmy tą dyskusję.
Uczucia nie zawsze są obustronne, a takie umierają. Zniszczone i podeptane, też umierają. Miłość nie jest wieczna, jeśli nie znajduje się na nią wzajemnej odpowiedzi. No i jest tam liczba mnoga :)