Menu
Gildia Pióra na Patronite

Brak obiektywizmu to wykolejony pociąg do prawdy.

29 144 wyświetlenia
523 teksty
42 obserwujących
  • nicola-57

    30 April 2015, 10:06

    dzięki za merytoryczny "koment". Ważny, bo inspiruje. Miłego :)

  • 30 April 2015, 09:49

    Prawda zawsze staje po czyjejś stronie xD

  • nicola-57

    21 April 2015, 15:05

    Michale, cieszę się, że prawie się zgadzamy. A takie dysputy potrzebnymi są, inspirują pozytywnie, to ważne... Bardzo Ci dziękuję za obecność pod tym tekstem. Serdeczności :)

  • Lacrimas

    21 April 2015, 14:57

    Doskonale zdaje sobie sprawę z tego, co chciałaś w nim zawrzeć, Marianno. Jednak, jak już słusznie zauważyłaś, przyniosłem tu szczyptę optymizmu.
    Odniosłem się bowiem do ,,przesiadki'' naszego myślenia bądź postrzegania rzeczywistości. Wszakże subiektywny znaczy często (zbyt) pochopny/pośpieszny. ;)

  • nicola-57

    21 April 2015, 12:34

    Onejka, świetny "koment". Znamy prawdę, ale z niskich pobudek, dyskredytujemy ją. Źródeł zła jest wiele, brak obiektywizmu, to jedno z nich. Nie dziwmy się zatem, że zmierzamy ku temu, o czym mowa w dzisiejszym cytacie mojego ukochanego Autora T. Różewicza.
    Michale, aforek o przesiadkach nie mówi. Nieważne z jaką prędkością się poruszamy, wykolejenie jest wykolejeniem...A dla mnie: z Twojej opinii powiało optymizmem. Jest nadzieja na nawrócenie tych, u których obiektywizm jest w zaniku...
    Nati, nad trakcjami się zastanowię :)
    Dziękuję pięknie za opinie i serdecznie Was pozdrawiam :)

  • onejka

    21 April 2015, 09:11

    Strzał w dyszkę Nicola :)
    Obiektywizm, niby mądre słowo, a tak głupio uzależnione od obiektu bywa ;)

  • 21 April 2015, 05:39

    a to to już zależy od trakcji

  • Lacrimas

    21 April 2015, 00:17

    O ile nie jest zbyt pośpieszny, to zawsze można się przesiąść. ;)

  • nicola-57

    20 April 2015, 17:51

    u mnie o przesiadce nie ma mowy, z komunikacji, środkami lokomocji zwanej, korzystam rzadko. Tak sobie chodzę, gdzie mnie nogi poniosą...Wtedy widzę więcej,
    i napada mnie wena z chodzenia... :)

  • 20 April 2015, 17:43

    Tak Ty lubisz się przesiadać Marianno jak nie do rykszy to do genów widzę
    Taką skłonność to masz po orle ,po przysiędze czy po ojcu chrzestnym .
    Chyba nie po rybitwie od Neptuna , myślę ;)
    Wybacz moją ciekawość , po krześle elektrycznym wszczepili mi czip dociekliwości w pakiecie
    Spokojnego wieczoru ;)