Ten aforyzm kojarzę jednoznacznie , z tzw instynktem samozachowawczym . gdyby to co zjadamy stanowiło o instynkcie to jak wytłumaczylibyśmy fakt przeżycia bez pożywienia i bez wody pod gruzami choćby podczas ostatniego trzęsienia ziemi w Nepalu
''coś brałeś '' na pewno, nie martw się ja także biorę ,od chwili urodzenia , wielka szkoda ze wielcy specjaliści urodzili się ''na głodzie'' chociaż '' po kumie ''