Ludzie boją się stracić życie, zdrowie, pieniądze, czas... póki to jest obok nich, oni mają spokój.
To niekoniecznie znieczulica. Ale coś w tym jest.
Hmm, ktoś kiedyś powiedział, że Straż Pożarna przyjeżdża, jak czuje dym, Policja - jak czuje pieniądze...
To stereotyp, ale czasem bywa i tak...

Ooo dziękuję Wam wszystkim, piękne to co piszecie :)

Tak, chcemy być aniołami, ale czasem wolimy nie patrzeć, nie słyszeć, nie wtrącać się zaglądać przez dziurkę od klucza, a gdy już stanie się nieszczęście – robimy zbiegowisko i winnych wytykamy palcami…
.. niektórzy radzą, żeby zamiast „pomocy” wołać „pali się”…

Pozdrawiam serdecznie :)

A patrzy wielu, przez dziurkę od klucza.
Czyżby bali się własnego cienia?

Smutne..... Ale prawdziwe...

" Każdy chce być aniołem, lecz zapomina o tym, że może być dobrym człowiekiem"