czyżbyś Marianno w załam ce doświadczyła wizji świętej protekcji

hmmm... :) odezwała się gwiazda :)
lśnij tutaj :)
nie choruję na zauważenie, wstydzę się moich płytkich myśli, ale też nie umiem doszukać się głębi w Twoich...Za to znalazłam kilku autorów, których myśli nigdy się tutaj nie pojawiły........................................................, a powinny się pojawić
DLACZEGO się nie pojawiły??? Hmmm :)))

Marianno popracuj nad swoim ego i emocjami. Żeby być zauwazonym nie trzeba wymiotowac . To niezbyt eleganckie.
Jesteś na pewno wartościowym człowiekiem. Uwierz w to! Ja w to wierzę.

Kimkolwiek jesteś Zawiadowco tegoż miejsca, rzeknę:
DOBRY CYTAT... Staraj się dalej, ale czyń tak, żeby było jako w Niebie, tak i na ziemi...
Póki co - nie jest... Patrz: "piętro niżej". WIDZISZ??? :)

Niechaj bolą jak najmocniej i niech nigdy nie przestają boleć , do siódmego pokolenia albo i dalej a ja się zabiorę za cebulę w między czasie , jelita sobie poharcują przy okazji fałszywymi świadectwami, w odgłosie