Jestem zmęczony szefie. Zmęczony wędrówką, samotnie jak jaskółka w deszczu. Zmęczony tym, że nigdy nie miałem przyjaciela, żeby powiedział mi skąd, gdzie i dlaczego idziemy. Głównie zmęczony tym, jacy ludzie są dla siebie. Zmęczony jestem bólem na świecie, który czuję i słyszę... Codziennie... Za dużo tego. To tak jakbym miał w głowie kawałki szkła. Przez cały czas.
Niesamo-kurwa-wita myśl. Właśnie to jest sama idea aforyzmu. Kiedy odnajdujesz myśl kogoś innego, gdy próbujesz coś uchwycić w słowa, ale ktoś robi to za Ciebie. Bo aforyzmy nie piszemy dla siebie, lecz dla innych.