Czy wypada pisać pięknie o mężczyźnie?
Czy kobieta rozpływa się w gorącu ust
Czy raczej języka?
Źrenice jak bezdenne studnie
Tęczówki jak morza,
Jak zieleniące się lasy?
Smukłość sylwetki,
Podkreślone kości
Słodycz muszelek uszu?
Czy wypadać pisać pięknie o uczuciu do mężczyzny?
Porównywać jego słowa do balsamu na duszę
Do śpiewu słowika
Wspominać dobroć, miłość
Subtelność serca?
Czy wypada pisać pięknie o wnętrzu mężczyzny?
Zabierać mu siłę na rzecz urokliwości
Dumę zamieniać ma czułość
Serce pomalować różową farbą?
A może lepiej pozostawić ich
Historią o bohaterach
Powieścią o sile, potędze, rozwadze
Zostawić ich w skamieniałych myślach?
Czy kobiecie wypada pisać pięknie o mężczyźnie?