Dobrze napisane. Bo ludzie są prawdopodobni i w sobie mają za dużo niewiadomych. Ale to zawsze do jakiegoś czasu, bo dopiero w sytuacjach ekstremalnych, zagrożonych, pokazują na co ich stać albo nie stać. Jacy są, do jakich granic mogą dojść albo je przekroczyć. Wiele tu można by napisać. Większość życia i wielu - jesteśmy jak te wyroby " prawdopodobne" :)
I siłą narodu i mądrych ludzi wleci wysoko, zanim krwią braci skrzydła spłyną. Zamawiam taki transparent u Ciebie na następny marsz wolnych Polaków :-) ;ppp
Dusza może być sprzymierzeńcem, może też być wrogiem. Ale zawsze ma w sobie światło. I nie ma nigdy takiego mroku, którego nie da się rozproszyć. Wszystkiego dobrego Ewo.