Tak poruszyłam tą kwestię bo awatar pisał o testamencie..czyli to co nas najbardziej interesuje a przynajmniej niektórych. :D Tak interpretacje zawsze będą się różnić. Przykro mi..mimo wszystko to i tak trochę boli.
No... Chyba że się wywiążemy. Największego pecha miał taki np rycerz, który emocjami rzucił się ku damie i przyrzekł jej, że będzie milczeć do końca żywota ;] Ku jej chwale... A później? :D