Madź, nie pamiętasz, że zajrzałaś w środku nocy, rozczochrana, niekompletnie ubrana... tzn. samą chustę na sobie miałaś, a raczej chusteczkę?... :P Chodziło o element układanki, nie żebym Ci dokuczał z racji Twojego stanu. ;) A tak w ogóle, to... lubię gorące klimaty. :D Nie ukradłem Twojej chusteczki, ale nie byłem w stanie jej uratować przed wielbicielami... Dałem Ci własną, lecz [...]
dobre wychowanie zawsze zobowiązuje do podziękowań ;)zawsze oceniam to co mi sie podoba ,głośno komentuję coś dobrego a przemilczam to co nie jest w moim stylu ,wolę nic nie napisać niż kogoś urazić..spokojnego powrotu do domu;)