"...A słowo ciałem się stało". Bardzo ładna interpretacja. Świadczy, że: - Jesteśmy obraz i podobieństwo boga, posiadając jakiś boski pierwiastek. (wersja dla katolików) - Jesteśmy sobie bogami, ponieważ stajemy się tym, co myślimy, i kreujemy świat myślą.