Nie zrobiłeś, więc nie mogłeś. Czy to nie mogłeś przekroczyć granicy w głowie, czy jakiejkolwiek innej, no po prostu nie mogłeś. Zrozum to i daj sobie żyć. Genialne! :)
a mi się podoba ten cytat ;) jest bardzo trafny. nie lubię kiedy ja rozmawiam ze znajomym, a ktoś sobie stoi obok i otwarcie słucha naszej rozmowy i w ogóle nic nie mówi. wtedy czuję się, właśnie, jakbym bym była aktorką która przed kimś gra i w ogóle. albo jakby ktoś podsłuchiwał naszą rozmowę. no cóż, ale to tylko moje zdanie,