Hm, zdania są podzielone i cieszy mnie to tak samo, jak sam fakt, że są;) Nad moją 'myślą' nie będę się znęcać, kiedyś tam powstała jako żart, prowokacja do dialogu, taki czasoumilacz cytatowy sprzed lat:) Panowie i Panie, dziękuję że zechcieliście się zatrzymać i mam nadzieję uśmiechnąć tak samo jak ja. Pozdrawiam serdecznie Wszystkich.
Richrad Pipes wj książce o Rosji bolszewickiej pisze, że Stalinizm i Hitleryzm musiały w końcu stanąć do śmiertelnej walki ale nie dlatego, że były biegunowo inne ale właśnie, że były bardzo podobne i nie mogły istnieć obok siebie. Churchill nawet napisał bardzo błyskotliwie, że różnica między nazizmem a bolszewizmem jest taka jak między biegunem południowym a północnym. Tak biegunowo dalecy od siebie a tak w gruncie rzeczy identyczni
Tak, jedyne pocieszenie w tym, że z depresji można zazwyczaj wyjść, przynajmniej na jakiś czas... Może to właśnie jest wtedy jedyne możliwe "zmartwychwstanie"? Dlatego śpieszmy się kochać siebie, nim wszystko stanie się obojętne...