Kim lub czym jest Bóg
pozwólcie, że powiem,
gdzie dla mnie ten Cud.
Rankiem otwieram oczy
przez okno widzę promień słońca
i korony drzew
Ten promień przecież nie ma końca
i wieczny jest też ptasi śpiew
...ustanie kiedyś? być może...
lecz teraz wraz z nim
słyszę Ciebie, Boże...
W ogrodzie zieleń i kwiecie
na każdym kwiatku owad
pszczół setki i motyle
i pasikonik
o Boskiej to świadczy sile...
Idę przez zamglone miasto
śnieżna plucha pod nogami
przemoknięte buty
smutnych twarzy już nie zliczę
i tu też Panie, widzę Twe Oblicze...
Gdy skrzywdzone dziecko płacze
gdy kopnięty kot
upada z miaukiem w ziemski brud
ja tu także widzę, Boże
Twój uświęcony trud...
I w skowronku na nieba błękicie
i w opadłych liściach
gdy drzewa kończą swe życie
a Ty, Panie, czynisz swą Boskością
że wiosną budzą się z radością
I, gdy płaczę z bólu nie do wytrzymania
widzę Cię, Boże, w sile przetrwania...
kiedy słońce zaśnie i noc zapada czarna
każda gwiazda złota na niebie
sprawia ,mój Panie, że widzę Ciebie.