w ubiegłym roku przez coś takiego przeszłam w wydaniu bardziej brutalnym , niż piszesz, ale to : "bądź szczęśliwa" padło i ja też... Zatem poobijana pod myślą mogę się tylko podpisać i dalej...,dalej już nic... Pozdrawiam.
Nawet nie wiem czy powinnam się wypowiadać... Napiszę więc, że przeczytałam to już z 20 razy w ciągu ostatnich 10 minut i tylko urosło w swej genialności... Proste i piękne - wspanałe połączenie
A mnie się wydaje, że to właśnie śmierć - wybrana dobrowolnie i całkiem świadomie - jest dowodem największej Odwagi - odwagi pomyślenia o Sobie Samym, o swoich potrzebach ... zakrawa na egoizm? nie do końca .... chodzi mi o Ludzi, którzy całe życie myślą o Innych, o tym by to właśnie Innym było dobrze a sami .... zatapiają i gubią się w sobie nie znajdując nawet cienia zrozumienia w ludzkich osądach i ocenach...