Czasami wyobrażam sobie, że spotkam kogoś, kto gdy tylko spojrzy na mnie, samym tym wzrokiem przyciągnie mnie do siebie jak magnes, a ja jego równie mocno i to z nim będę przeżywać piękne chwile. I uświadamiam sobie wtedy jak okropnie jestem samotna. Jak wiele ciepła potrzebuje moje pokryte szronem serce, by znów zaczęło bić jak należy.