I moje serce udawało kamień, gdy nachylało się nad Ich snem. Może dlatego tak ciążyło w piersi, iż gdyby nie Anioł Stróż, chyba nie zdołałbym go udźwignąć.
Piękny wiersz, niczym procesja wspomnień, pochód duchów wywołanych z pamięci.
..czy to tylko słowa... ja do tej pory nie znalazłam odpowiedzi... czas tutaj odgrywa jeszcze rolę, żeby znaleźć odpowiedź na Twoje mądre pytanie "Czy pierwsza miłość to ostatnia, czy ostatnią pierwszą jest" Ja chyba uważam że ta ostatnia jest jak pierwsza często. Przynajmniej w moim wypadku. Ucałowania za śliczne i wzruszające wiersze.