Znajdź mi miejsce... gdzieś w ukryciu na półce , w kieszeni ... może gdzieś na ulicy ,którą każdego dnia przemierzasz drogę .. gdzieś ... gdzie będę mógł oddechem ogrzewać Twoje dłonie ... bez słów... bez pytań... będę Tak po prostu ..
Mnie czasem ćmi się przed oczami. Nie znajduję jednak powodu, aby oderwać się od tej szyby. Dopóki odgradza mnie od bezmyślnego podążania za światłem, nie daję sobie okazji, aby być naiwnym.