Zeszyt Czuje się podobny, czuje to samo, Razor

Różnica między nami jest taka, synu, że ja jestem optymistą, który mówi „jutro”, a ty optymistą, który mówi „tam”. Twój optymizm rozwija się w przestrzeni, mój zakorzeniony jest w czasie.

Chciałabym się schować gdzieś, gdzie nikt mnie nie znajdzie, gdzie usłyszę tylko bicie własnego serca jak za dawnych młodzieńczych, beztroskich lat.

-To jest jakaś szansa?
+Szanse są zawsze..
- no dobrze ale duża czy mała jest ta szansa?
+Każda szansa jest duża ale to od Ciebie zależy jak ją wykorzystasz..
-A jeżeli już wcale jej nie ma albo zmarnowałem ostatnią?
+To nic! Jeżeli nie masz to robisz wszystko żeby zdobyć, a jeżeli zmarnowałeś to starasz się odzyskać-nic prostszego :)

Wykorzystujcie,zdobywajcie i odzyskujcie życiowe szanse :) o ile to nie jest bezsensem to ma całkiem spory sens :)

Ludzie nie potrafią docenić "dzisiaj". Dla wielu każde "dzisiaj" to nowe "jutro", albo te samo "wczoraj".

Szczery ten człowiek , który twoje błędy stara się się podnieść swym ramieniem jak i zrozumieniem.

- Miłość przez internet, mówi Ci to coś?
- Tak.
- Naprawdę? Nie ma czegoś takiego.
- Wiem, ale odczuwa się coś podobnego. Miałem tak.
- Jak można kochać, kogoś kto nie istnieje?!
- Ale ona istniała.
- Ja też mogę wejść do czatu i napisać, że jestem Sandra lat 17, szukam miłości. Nie ma czegoś takiego jak miłość przez neta.
Wyobraź sobie nas. Nigdy się w życiu nie spotkaliśmy i nie spotkamy. Kochałbyś mnie?
- Przestań!
- Przepraszam. Próbuję Ci udowodnić, że miłość przez internet to nie to samo. Dwoje ludzi łączy wspólna rozmowa, dotyk, uśmiech i łzy.
- Straciłem ochotę, cześć.
- ....

Nie wyobrażam sobie kolejnych wersów tej rozmowy.

Z pozoru błahy temat przeobraził się w pole bitwy pomiędzy dwiema duszami. Jak to możliwe, że ludzie ze złością reagują, kiedy ktoś odkrywa przed nimi pewną sytuację z innej perspektywy?

Nie ważne jak ciemne jest twoje życie, gdy jesteś na dnie. Pamiętaj, są osoby, które będą dla Ciebie światłem. I może nie zawsze to dostrzegasz bo często są oddalone lub po prostu słabe. Ale są. I nigdy, przenigdy nie pozwolą Ci zgasnąć.