Uważam się za kobiete inteligentną i nie mam kompleksów, ale ładna też nie jestem, więc mi to akurat pasuje, ale nie wszystkim (!), więc to bardzo ogólne wypowiedzenie... Ja co prawda nie znam żadnej ładnej i mądrej, ale to nie znaczy, że takowe nie istnieją.
P.S. Tak się zastanawiam: "Może źle zrozumiałam przesłanie..?" I coś mi mówi, że źle... :/
tak..wiem to po sobie..ale jak bardzo cierpią gdy ktoś je zawiedzie..a one tak bardzo ufały.. z czasem to zaufanie maleje..maleje..aż jest u schyłku 0. Dlatego tak bardzo poznać odpowiednią osobę,która się tą kobietą zaopiekuje,sprawi ,że świat będzie tak realny jak w książkach o miłości... Wiecie jak szybko stracić ukochaną osobę? Wiecie jak prosto powiedzieć dwa słowa za dużo i za mało... Eh. Pozdrawiam z okolic Bydgoszczy Małopolskę. Może kiedyś znów się spotkamy Łukaszu...w tej książce o miłości. tak bardzo chcę znów ją przeczytać lecz się boję tych wspomnień.