Zeszyt Trwaj, słowo w mojej głowie, Emily_Insane

Tak.

@Czarna15 - przynajmniej dla Ciebie jest miły. Ja mam całkiem odwrotnie - inni zawsze są najważniejsi, a ja to tylko dodatek do jego barwnego życia.

To i ja zaopiniuję a co!!!Myśl bezczelnie:) genialna.A o miejsce na moich dłoniach nie musisz się martwić.Ciebie się doliczyłem.

... i jeszcze jedno nawoływanie do wyjścia ze świątyń pod strzechy... bliski mu był pozytywizm...

;-)

jak to ktoś mądry powiedział:"czas nie goi ran..on tylko przyzwyczaja do bólu..

Owszem ciągle pozostaje Ci do stracenia sam strach.

znam te uczucie taki pies ogrodnika
zabieram do zeszytu

nie jestem pewien czy koniec jest możliwy... niestety. Ale można być zapewne wolnym w wielu sferach.