Zeszyt trafione, Justynkaaa

Powiedz mi, że zapomnisz
nim wstanie świt
i nie zrozumiesz mojego imienia
gdy ktoś wspomni
że go nie ma

Powiedz, że mi wybaczysz
zmarnowane chwile
i niepewności

Powiedz, że mogę
zasnąć przy Tobie
raz ostatni

Rozgrzesz
bym lekka odeszła
w niepamięci czasów

w bezczasy
bezkresy
beznadzieję
i bezból

Udaję radość, której we mnie nie ma, ukrywam smutek, żeby nie martwić tych, którzy mnie kochają i troszczą się o mnie. Niedawno myślałam o samobójstwie. Nocą, przed zaśnięciem, odbywam ze sobą długie rozmowy, staram się odegnać złe myśli, bo byłaby to niewdzięczność wobec wszystkich, ucieczka, jeszcze jedna tragedia na tym i tak już pełnym nieszczęść świecie.

Są takie piosenki przy których zatykasz uszy i zdjęcia na których zamykasz oczy....Są też zapachy, których wolisz nie pamiętać oraz usta, dla których zrezygnowałabyś ze świata.

Mądra dziewczyna całuje, ale się nie zakochuje, słucha, ale nie wierzy, odchodzi, zanim zostanie porzucona.

Nie wiem jak to ująć w słowa, byś to zrozumiał . Po twojemu to bedzie brzmiało tak: "nie mam takich luźnych spodni, żeby Ci pokazać jak mi wisisz.". Teraz już rozumiesz ile dla mnie znaczysz?