... od dzieciństwa wolałem ser od kiełbasy... i nadal tak jest... więc i taka "kanapka z serem" mnie nie zniechęci... byle tylko miał mi ją ktoś ofiarować...
Potrącony umysłowo sabatarianin froind, gdyby żył do dzisiaj, zaliczałby wszystkie parady gejów, a pod płaszczykiem rzekomo medycznych i naukowych odkryć, chętnie zrobił ci dziecko.