Tak... Dla większości zwykłe słowo oznacza jedno, jednakże dla dwóch osób może mieć zarówno sentymentalne jak i ukryte znaczenie... To potęga zrozumienia dwóch serc, z których każde bije w rytmie drugiego...
Tak, wszystko zależy od tego czy w słowa wypowiadane są z uczuciem, tym pozytywnym, czy z nienawiści lub jakiegoś innego negatywnego uczucia... Słowa to magia liter wypowiedzianym w takt melodii serca...
Raczej bym raczej powiedziała, że "popularne" jest dzisiaj stwierdzenie "jak ja bym chciał/chciała przestać cokolwiek czuć, ten ból niszczy mnie"...
Ale czy właśnie przestanie odczuwania przykrości, widzenia czyjegoś bólu czy samotności nie oznacza jednocześnie znieczulicę na wszystko inne co dobre, piękne i wrażliwe...
Zastanówmy się czasem nad naszymi życzeniami czy pragnieniami, bo zamykanie się w danej chwili na świat może spowodować, że ktoś inny będzie cierpiał lub my nie dostrzeżemy czegoś dobrego dla nas....