Zeszyt tak z serca, akonwencjonalna

Jeżeli uśmiechniesz się do którejś z gwiazd
do szczęścia będzie mi wystarczać spojrzenie w niebo.

Potrafi rozbawić otaczający go tłum ludzi we wszelaki sposób, lecz sam siebie nie jest w stanie.

Gdyż w jego sercu pustka i smutek.

Jestem egoistką, kochanie. Nie obiecuję bowiem, że nie zobaczysz smutku w moich oczach, gdy obok Ciebie pojawi się jakaś dziewczyna. Nie obiecuję też, że moje oczy nie będą się śmiały, gdy pojawi się Ktoś inny obok mnie. W końcu nie jesteśmy razem, niestety... Pozwalam Ci więc odejść, choć wcale Cię przy mnie nie było.

jestem chora.
na co, spytasz ?
dwa dni temu myślałam, że na Ciebie.
wczoraj, że na samotność.
dziś doszłam do wniosku..

że to zwykłe przeziębienie.

To idealna gra pozorów.
Gdy przechodzą obok siebie udają obojętnych a ich serca krzyczą do siebie.

Tak to właśnie ten stan w którym wiecznie trzeba coś udowadniać sobie i światu,

bo najgorsze jest to kiedy i bliscy stracili w Ciebie wiarę...

Chcę o tobie zapomnieć ,ale pragnę byś ty o mnie pamiętał . By była w nas nadzieja na lepsze spotkanie ...kiedyś.