Co tam? Wiem, że nie gadaliśmy przez jakiś czas. Myślę o Tobie często i sprawia to, że nawet się uśmiecham, choć nie zawsze. Mam Ci tyle do powiedzenia.. Jak tam Twój tata, mama? A jak siostry?
Mam tak dużo pytań, na które chciałabym znać odpowiedź..
Chciałabym móc przewinąć do tyłu czas i napisać na nowo każde zdanie historii o mnie i o Tobie.
Wiesz.. próbowałam Cię wyrzucić z mojej głowy nie raz i nie dwa. Ale z upływem czasu, myślę coraz częściej o Tobie.. Jestem zagubiona i zdezorientowana, nie mam nic do [...]

Nigdy nie pomagają słowa 'nie płacz' , 'będzie dobrze' , 'nie przejmuj się' ...
One tylko nasilają potęgę płaczu .

(…) jedna kromka chleba,
dwa czułe słowa od ukochanego mężczyzny
pozwalają kobiecie przeżyć cały dzień…

Bo przecież każdy marzy o tej jednej, jedynej osobie co delikatnym głosem, patrząć prosto w oczy powie ‘Aż śmierć nas nie rozłączy’

Nie gwałtownie i szybko a spokojnie i systematycznie łączmy nasze życiorysy w całość, byśmy z codziennego egzaminu życia nie dostali kiedyś oceny niedostatecznej uniemożliwiającej nam życie razem...

Chciałabym Ci postawić ultimatum. - Masz ostatnią szansę.
Ale umiałabym tylko wtedy, gdy miałabym pewność, że ją wykorzystasz.

A od kiedy to naiwność jest przewodnikiem?

Nie mogę doczekać się dnia, kiedy uświadomię sobie, że nie ma po co płakać i zadręczać się durnowatymi problemami związanymi z Tobą.

Dla mnie już nie istniejesz.

Słowa przyjaciółki, jakże bolesne.

Spójrz na sprawy z innej perspektywy,wtedy wydadzą się łatwiejsze.

Zbyt szybko przywiązywała się do ludzi, a oni zbyt szybko chcieli ją odwiązywać.