żyć - "do tego trzeba ukończyć szkołę cierpienia" to nie miłość jest jednoznaczna z cierpieniem. Tym bardziej gdy mówicie o kimś kogo w ogóle nie kochaliście tak na prawdę, albo was nie kochała ta osoba... a teraz twierdzicie, że to miłość rani. To życie samo w sobie. Ludzie którzy nie zaznali miłości też cierpią