To fakt,przypomniał mi się epizod z ostatnich zimowych igrzysk olimpijskich w Vancouver,gdy Chorwatka Petra Majdic zdobyła brązowy medal biegnąc cały wyścig z dwoma złamanymi żebrami,to ona była prawdziwą zwyciężczynią w tamtym biegu bo pokonała samą siebie:) Pozdrawiam:)