Ludzie plują na wszystko co ich otacza a karuzela z madonnami nad wesołym miasteczkiem kręci się w koło obłędu wrzucona a nad Jerozolimą płaczące matki a nad matkami Ona Czarna Madonna w złotej koronie z Różą zwycięstwa przy skroni w dłoniach wzniesionych dziś do modlitwy niesie zwycięstwo Koronie ''''''''' ''' Pluto mówię! ach pluto... pluralizm no ludzie plują na wszystko
Myślę, że jest w tym jakaś prawda. Kiedy jestem w trakcie spełniania marzenia czuję się najszczęśliwsza. Kiedy widzę, że mam szansę, ze wierze ze sie uda, kiedy mam nadzieje. Te małe kroczki do celu sprawiają ze moje serce sie smieje... Kiedy ono sie spelni nagle szybko szukam czegos wiecej, szukam nastepnego celu, bo to spelnione marzenie mi nie wystarcza... Czy to przypadkiem nie jest nałóg...?