Nie zgadzam się, bo tęskniłem w pracy za popiątkiem, jak i Matką Boską Pieniżną, ale w robocie nie opier.alełem się, to kwestia dojrzałości i może daru od Boga lub nawet Słowaka, że wkładasz pełnie w związek, w pracę, w tekst czy w opinię pod cudzyzmem. Pozdrawiam i życzę niepokory.