nie masz racji, czasem sa ludzie którym pisane jest byc samotnym. czasem to wina ich nie przystosowania, nieumiejętność nawiazywania kontaktów,czasem taki scenariusz pisze los, ze chocbys nie wiem co zrobił i jaki był ludzie nie lgną do Ciebie,,,
Warto wtedy pomyśleć o naszych bliskich jaką im krzywdę wyrządzimy, gdy jesteśmy im potrzebni i czy nie warto żyć choćby dla nich skoro dla siebie już nie potrafimy?
W pełni się zgadzam z tą sentencją . Bo jeżeli np.( głupi przykład ) Rodzic musi zabrać dziecko na pobranie krwi . Dzieci z reguły nie znoszą tego . Zakładamy , że rodzic informuje dziecko o badaniach , ale nie mówi jakich . Dzieciak ma nadzieję , że to nie pobranie krwi . Jeśli rodzic skłamie to dziecko będzie się dobrze czuć . I jego nadzieja nie ucierpi na tym . Zaś jeśli rodzic powie prawdę to dziecko będzie się bało i jego nadzieja na te 'zwykłe' badania ucierpi .