Zeszyt 3. Religijne własne, Emilia Szumiło

Żona Lota nie zginęła przez to, że się obejrzała, lecz przez to, iż nie wykonała polecenia Bożego.

Dziękuję Ci Boże za wóz duży i mały,
za gwiazdę, która olśniła moje ciche życie.
Dziękuję Ci również za drogę mleczną,
i moją tą powikłaną, ukrytą.

Dziękuję Ci Boże za rodzaj ludzki,
który ma tyle wad co i zalet.
Za uśmiech przechodniów, znajomych nieznanych,
i za komputer dzięki któremu widzę twarze.

I za pierwiosnki jeszcze dziękuję.
Za kwiaty polne, róże, maki.
Za psy, koty, króle, rybki, ptaki.
I jeszcze raz za homo sapiens.

Dziwne to bardzo, że ludzie nie wierzący w ufo, tak szybko uwierzyli w "jego zaznania".

---
zainspirowała KU

Zabawne, że ludzie wierzą w nauki pacjentów psychiatry.

---
zainspirowała KU

Tylko Noe z rodziną wszedł do arki, nie dlatego, iż nie udało mu się do tego nakłonić sąsiadów, znajomych, lecz dlatego, iż takie było postanowienie Boże.

---
inspirowane rozmową z przed lat

Po dokonaniu przestępstwa Kain stał się jedynakiem. Na wygnaniu nie odczuwał strachu, ponieważ miał immunitet. Nie odczuwał też samotności, ponieważ miał żonę.

Skoro ludzie nie wierzą w istnienie kosmitów, to dlaczego wierzą w Księgę Urantii. Przecież jej autor twierdzi, iż treść podyktowały mu ufoludki.

Wiedza opiera się na dowodach, wiara na poszlakach. Obydwie wymagają odpowiedzi na stawiane pytania.

Nieprawdą jest, że dinozaury wyginęły w potopie. Niektóre sztuki zapewne tak, ale z każdego gatunku ocalała choć jedna para.

Nawet ludzie wierzący oburzają się na tych, którzy mówią o zmarłych, iż zabrał ich Bóg, a przecież Henocha zabrał.