Nie określiłam, że są jedynie dwie grupy. Tylko, że są takie grupy. Kolejne zdanie mówi, że nie lubię żadnej z nich. Zakładałoby to, że w ogóle nie lubię ludzi, a tak nie jest! :) Zdecydowanie!
Jakiekolwiek generalizowanie zazwyczaj bywa krzywdzące, nietrafne. W mojej myśli pewnie także. Jednak na pewno nie poważyłabym się na podział wszystkich ludzi na jedynie dwie grupy. Za młoda jestem na takie wnioski... Odnoszę się jedynie do zaobserwowanych i w pewien sposób irytujących mnie zachowań, które zauważyłam u większej ilości osób.