Do Felicyty: pięknie to napisałaś, tylko Coelho raczej podważa tutaj powszechnie utarte przysłowie, że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie. Moim zdaniem często zdarza się - tak jak napisał - że "twoje cierpienie jest pociechą w ich nędznym życiu". Dopisałbym, ze często są tego nieświadomi, ale tak niestety bywa. Przyjaciół może i poznaje się w biedzie, ale czy są prawdziwi poznaje się po tym, czy potrafią się prawdziwie cieszyć z Twoich sukcesów i radości. Tylko taka osoba jest prawdziwym przyjacielem.
Niesamowity wiersz. Moim zdaniem o wierze w miłość i utracie poczucia czasu, zagubieniu się w rzeczywistości życia codziennego. Niesamowity i tak niezrozumiały przez komentujących tutaj !
Umrę Ci kiedyś. Oczy mi zamkniesz. I wtedy - Swoje smutne, zdziwione.... Bardzo otworzysz.
A mi się wydaje , że w prawdziwej , obustronnej miłości , nie jest potrzebna druga szansa . Po utracie pierwszej szansy tracimy także zaufanie drugiej osoby .