Tak Bodziu,zgodzę się z Tobą,nie wszystkim słowa dobre przechodzą przez gardło...może jest to powodowane wstydem przed odrzuceniem...wyśmianiem...Nie wiem?...
Wydaje mi się, że częściej jest to powodowane po prostu brakiem kultury... I nie mówię tu teraz o wychowaniu, bo nawet człowiek niewychowany dobrze, jeśli chce, potrafi się odpowiednio zachować... Zachowanie kultury nie jest takie trudne... Ale dużo ludzi zwyczajnie o niej zapomina. Można rzec, że jest takich coraz więcej, obserwując zachowanie uczniów w szkołach... Ot, moja codzienność, patrzenie na takich bez kultury.