Gołąbek z nieba... ciekawe. Prasa dla oczu wrażliwych, testament i napisy końcowe. Jak wiele osób przezroczystymi odchodzi i nie zdąży choćby szeptu zostawić? Pozdrawiam. :)
Wciągający tekst. Nie mogłam się oderwać i z napięciem chłonęłam kolejne słowa. Podoba mi się Twój styl pisania. Czytam i czuję - to jest sztuka. Pozdrawiam :)