To jest bardzo smutne. Życie jednak jest piękne, nigdy nie wiadomo co spotka nas jutro, bo jutro istnieje, tylko trzeba zamknąć wczoraj, zatrzasnąć porządnie drzwi. Dać sobie szanse i dać szanse innym. Zostawiam pozdrowienia i trochę słońca pomimo szarości i mroku
Wiesz Natalio, chyba to nie tabu... może w "literaturze pięknej" temat bywa pomijany, okrążany, kamuflowany... ale tu, na cytatach... życie, nic co ludzkie itd... a tak wielu fajnych ludzi ma... goowniane życie... bez żadnej stabilizacji... Miłego wieczoru. :))
Bardzo do przemyślenia. Teraz miłość rysują sobie tatuażami w skórze, nie wiedzą, że żadne obrazy, żadne diamenty w pierścionkach i kolczykach nie zastąpią ognia radosnej codzienności.
Dziewczyny, to bardzo prosty tekst, nie żartujcie, że tu czegoś można nie rozumieć. :) Jak odgadniecie, kogo przywieźli, to cała reszta wyda Wam się na poziomie podstawówki. Wybaczcie, że niczego trudniejszego moja chuda głowa nie wymyśliła. :D Pozdrawiam.