Przywilejem młodości, jej piękna, jest mieć zestaw noży przy sobie i nie powinno to budzić zgorszenia. Są przy niej jak satelity pięknej, żywej planety, dodają jej blasku i kiedy przyjdzie czas, napełnią ją nowym życiem.
Myślę zupełnie odwrotnie, czas to chyba jedyna sprawiedliwość na tym świecie. Taki sam i niezmienny dla każdego, niezależnie od rasy, statusu czy wyznania.