Śliczna metafora ;) Chociaż szczękające zęby mogą zagłuszać jej brzmienie, bowiem ciała drżą również na skutek wyziębnięcia , zarówno w znaczeniu przenośnym , jak i w dosłownym ,ot takie przekorne skojarzenie przyszło mi do głowy , raczej sarkazm pozdrawiam ;)
A w każdym człowieku inne- serce :) jedno mięknie, pod dotykiem ciepłej dłoni - inne nadal pozostaje kamienne. Takie zachowawcze... zachowanie, by już ngdy nikt nie zranił -:)